W dalszym ciągu jestem zafascynowana japońską panierką panko (tutaj więcej informacji). Tym razem użyłam jej do panierowania ryby. Staram się nie smażyć ryb na oleju, ale w tym wypadku nie miałam obaw. Związku z tym, że panierka nie wchłania tłuszczu rybka pozostaje smaczna i chrupiąca.
Składniki:
- 4 filety dowolnej ryby ( u mnie mrożona tilapia)
- 2 jajka
- 6 łyżek panierki panko
- sól, pieprz cytrynowy
- olej do smażenia
Rybę rozmrażamy(zawsze robię to w lodówce). Nadmiar wody odsączamy ręcznikiem papierowy. Oprószamy pieprzem i solą. W głębokim talerzu rozmącamy widelcem dwa jajka. Na kolejny talerz wysypujemy panierkę. W tak zwanym między czasie rozgrzewamy olej na patelni. W kolejności obtaczamy rybę w jajku, a następnie w bułce. Smażymy z obydwu stron, aż ryba ładnie się zarumieni. Ewentualny nadmiar tłuszczu odsączamy na ręczniku papierowy. Gotowe.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz