A co u Was gościło na Świątecznych stołach ?? Moje nowe słodkie odkrycie, było pyszne ...
Składniki:
Ciasto:
- 3 szklanki mąki
- 1 szklanka cukru
- 4 jajka
- 3 łyżeczki sody
- 1 szklanka oleju
- 1 mały słoik miodu ( 250 ml)
- 1 opakowanie przyprawy do piernika
- 1 szklanka herbaty zaparzonej z 5 torebek
Masa:
- 700 ml mleka
- 8 łyżek kaszy manny
- 1/2 szklanki cukru kryształ
- 200 g miękkiego masła
- 100 g wiórków kokosowych
+ słoik powideł
Białka oddzielamy od żółtek. Ubijamy pianę z białek stopniowo dodając cukier, następnie po jednym żółtku. Wlewamy olej, miód i przestudzoną esencję herbacianą. Następnie dosypujemy sodę, przyprawę do piernika i partiami przesianą mąkę. Całość dobrze miksujemy. Dzielimy ciasto na 2 części, pieczemy 2 placki, które po ostygnięciu przekrawamy wzdłuż. Pieczemy w 170 stopniach.
Do garnka wlewamy 500 ml mleka, dodajemy cukier.Gotujemy na małym ogniu. Resztę mleka mieszamy z kaszą manną i wlewamy do gotującego się mleka. Energicznie mieszamy ok 10 minut tak, aby masa zgęstniała. Po przestygnięciu dodajemy pokrojone w mniejsze kawałki masło. Całość łączymy za pomocą miksera, aż powstanie gładki puch. Na koniec dodajemy wiórki kokosowe.
Pierwszą część ciasta smarujemy powidłami i wykładamy połowę masy. Przykrywamy kolejnym blatem ciasta, smarujemy tylko powidłami, przykrywamy następnym blatem. I znowu smarujemy powidłami i resztą masy. Całość przykrywamy ostatnim blatem. Delikatnie dociskamy. Ciasto przechowujemy w chłodnym miejscu. Można wierzch ciasta polać gorzką czekoladą- wedle uznania lub ewentualnie oprószyć cukrem pudrem.
